Po Weekendzie: Piątki przybite

Przez ostatnie dwa dni w kontekście wyników przewijała się w głównej mierze liczba pięć. Tyle bramek padło w meczu MKS'u Piaseczno, Taką różnicą wygrywały Laura i Jedność a także padł jeden z rekordów tego sezonu na mazowszu!

A-Klasa: Prawie zgodnie z planem

Od czego tu by zacząć… Najlepiej chronologicznie. Najwcześniej do boju stanęli piłkarze Jedności, którzy "przybili piątkę" siekierkom nadal zmagającym się z brakiem boiska (mecz rozgrywany na obiektach… GKP Targówek). Równo o 16-tej zabrzmiały gwizdki w Konstancinie, Piasecznie i Chylicach. Najpierw najbardziej męczliwe dla oka zwycięstwo rezerw KS'u nad drugim zespołem Ożarowianki Ożarów Mazowiecki. Z relacji naszych informatorów wynika, że tak niespójnego i męczącego dla oka spotkania to nie widziano dawno ani w najniższych ligach ani nawet w PlayArenie (o tym jeszcze wieczorem). Reszta spotkań była bardziej przyjemna dla oka. Z pomocą kilku zawodników pierwszego zespołu (m.in Łukasza Krupnika i Pawła Grodzkiego) ekipa z Piaseczna trzykrotnie pokonywala zespół Ursusa II Warszawa. Prawdziwe gradobicie czekało natomiast na pograniczu Piaseczna i Konstancina. Bramki padały jak na zawołanie a kwintesencją walki o powrót do LO były trafienia Łukasza Milewskiego, dwa Roberta Podolińskiego a przede wszystkim jeden strzał Jarosława Komosy który udodownił że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Koronie wypadła "blado" na tle wcześniej wymienionych ekip remisując z jedną z mniej wygodnych ekip – Turem Jaktorów a rezerwy Sparty tym razem wyłamały się z szyku i… poległy w Pruszkowie przeciwko Anprelowi Nowa Wieś. Jeszcze słowo o rodzynku z 2 grupy – Nadstalu. Zawodnicy grający w Krzakach Czaplinkowskich nie pozostawili złudzeń drugiej drużynie Józefovii Józefów i dołączyli do zestawu "klepiących piątkę" do 0.

Komplet wyników oraz statystyki znajdziecie tutaj

<–Gradobicia po walce                                               Rekord z dramatem w tle–>

Darek Lipski