Memoriał Kazubka: Pierwsze koty za płoty

Pierwszy dzień 13 edycji Memoriału im. Walentego Kazubka za nami. O miano najlepszego zespołu oldboyów w Powiecie walczyli piłkarze którzy zasłużyli się nie tylko powiatowej piłce lecz także samym zawodom. Mieliśmy zarazem przedsmak emocji które dopiero nadejdą.

 

Wbrew wczesniejszym zapowiedziom nie było podziału na grupy. Piłkarze nie oszczędzali sił mimo tego, że  karierę sportową mają  już za sobą. Ba – pewnie jeszcze nieraz by ogrywali młodszych od siebie kolegów po fachu. Było wiele emocjonujących spotkań po których żaden kibic który przybył na hale nie mógł się zawieść. Można powiedzieć że pojawiło się wszystko to, czym futbol przyciąga ludzi a to za sprawą niesamowitych dramatów w której drużyny pod koniec meczu z wyniku 1:3 wygrywały 5:3, ciekawie zdobytych bramek z dystansu a także przeogromnoa ilość  dryblingów i indywidualnych akcji w kluczowych momentach.
 

Dobra, koniec bajkopisarstwa. Najlepszą z ekip okazała się stołeczna Delta, na podium zmieściły się ekipy "Kasztan Team" oraz gospodarze – Jedność Żabieniec. Nagrody indywidualne powędrowały na ręce:

 

– Mateusza  Żytkiewicza (Delta, gracz turnieju)

– Jacka Rzeplińskiego (Perła Złotokłos, bramkarz turnieju)

– Jarosława Pabianiuka (Kasztan Team, król strzelców)

– PIotra "Egan'a" Kotarskiego (Kasztan Team, najlepszy drybler)

 

Po wręczeniu pucharów, dyplomów i kompletu strojów przez dyrektora Gosiru Marka Frącza oraz prezesa Jedności Żabieniec Pawła Sawy ten ostatni  podziękował wszystkim na koniec za udział w turnieju oraz GOSIRowi za hale. ”Ma nadzieje że za rok znowu się spotkamy na takim turnieju z większą  ilością  drużyn.”

 

 Nieco później z wypowiedzi organizatora wynikły takie oto słowa:
„Turniej się odbył, pierwsze koty za płoty, nie wszystko może poszło jak planowaliśmy ale jestem przekonany że za rok będzie lepiej. Miało dojechać  8 drużyn dwie niestety nie dały rady. Jest to już 13 edycja jak sama nazwa wskazuje. Sam zamysł oldboyów był w podziękowaniu za wkład w pierwszych  edycjach Memoriału. Dzisiaj może już nie grają tak normalnie, profesjonalnie to może by sobie pograli, bo część osób która się pojawiła reprezentowała kiedyś takie kluby jak: Perłę Złotokłos, Laurę, Jedność czy Piaseczno w tych turniejach. Także to też jest taki fajny plus. Czy będzie powtórka za rok? Zobaczymy. To będzie zależało od wielu czynników.”

 

Tabela:

1. Delta Warszawa

2. Kasztan Team

3.Jedność Żabieniec

4. Okęcie Warszawa

5. Perła Złotokłos

6. KS Raszyn

---

Krzysztof Mogilski fot. DL